Autor: Tomasz Singer
W 2021 roku opisano kilka rodzajów bardzo ciekawych dinozaurów. Jednym z nich był bezzębny przedstawiciel ceratozaurów z wczesnej kredy Brazylii.
Ten nowy dinozaur został nazwany Berthasaura leopoldinae, żył pod koniec wczesnej kredy w suchym pustynnym klimacie. Pierwszym członem nazwy rodzajowej została uczczona Bertha Maria Julia Lutz – brazylijska badaczka. Natomiast drugi człon to żeńska forma nazwy „jaszczur” ze starogreckiego. Za to w nazwie gatunkowej upamiętniona została Maria Leopoldina – cesarzowa Brazylii. Bertazaura opisana została na podstawie dość kompletnego szkieletu, brakowało tylko sporej części ogona i nie licząc dwóch elementów, całych stóp.
Bezzębna przez całe życie
Kości jednak były rozsypane, zwłaszcza czaszka. Jednak udało się go całkiem dobrze zrekonstruować. Te szczątki należały do młodocianego osobnika około 70 cm długości. Dorosłe mogły być nawet dwa razy dłuższe. Ta nowa forma charakteryzowała się stosunkowo dużą głową, w porównaniu do długości ciała i bezzębnymi szczękami, a także dość długimi, ale delikatnie zbudowanymi kończynami przednimi.
Bardzo duże okno w żuchwie, wskazujące na obecność mocnego mięśnia zamykającego pysk, sugeruje bliskie pokrewieństwo z innym bezzębnym ceratozaurem Limusaurus z późnej jury Chin. Jednak nie mają być ze sobą blisko spokrewnione, a podobieństwo budowy głowy ma być wynikiem zjadania podobnego pokarmu. Dodatkowo u tego drugiego brak zębów miał miejsce dopiero u dorosłych osobników. Natomiast bertazaura miała być według badań odkrywców bezzębna przez całe życie. W naszych zbiorach posiadamy zęby roślinożernego teropoda z Maroka, gdzie z przodu paszczy znajdowały się trójkątne spłaszczone zęby, natomiast bardziej z tyłu lekko zakrzywione i wydłużone o owalnym przekroju. Mogły one należeć do tajemniczego teropoda, znanego z tego kraju, o nazwie Deltadromeus.
Papuga a bertazaura
Pozycja bertazaury w obrębie ceratozaurów jest niepewna. Została ona zaliczona przez autorów jej opisu do rodziny Noasauridae, lekko zbudowanych ceratozaurów o długiej szyi. Jednak te bardziej roślinożerne wliczając tu, wspominany wyżej rodzaj, Limusaurus i pokrewne formy, niektórzy uczeni traktują jako osobną rodzinę Elaphrosauridae, a nie podrodzinę tej wcześniej wspominanej rodziny. Tu najbardziej kompletnie znanym rodzajem jest drapieżny Masiakasaurus, z późnej kredy Madagaskaru. Wygięta do przodu szczęka dolna, nadająca mu dziwacznego wyglądu, może być nawet częsta wśród jego najbliższych krewnych. Bertazaura ma stosunkowo dużą głowę i krótką szyję, co nie pasuje do wyżej wymienianych dinozaurów. Widać też wyraźne różnice w budowie łopatki i kości kruczej oraz miednicy. Według tych dociekań ten rodzaj reprezentuje jakąś nieznaną jeszcze w grupie ceratozaurów linię rozwojową.
Mocne szczęki zakończone zakrzywionym wydatnym dziobem sugerują podobny sposób zdobywania pokarmu u tego dinozaura, jak to robią papugi. W suchym gorącym klimacie bertazaura mogła żywić się twardymi nasionami miejscowych roślin, a także drobnymi bezkręgowcami. Duże oczodoły przemawiałyby za obecnością dużych oczu, a co za tym idzie nocnym trybem życia, który w gorącym klimacie byłby korzystny. Wymagałby tylko osłony termicznej części ciała narażonych na szybsze wychładzanie. Kończyny przednie raczej nie pełniły jakiejś konkretnej funkcji, zwłaszcza chwytnej. Obecność dość długich pazurów sugerowałaby wykorzystanie dłoni do czyszczenia włosopodobnych protopiór. Natomiast długie mocne kończyny tylne dobrze nadawały się do szybkiej ucieczki przed zagrożeniem.